Roczne koszty wypadków drogowych już szacuje się na 30 mld zł
Informacje, Motoryzacja

Roczne koszty wypadków drogowych już szacuje się na 30 mld zł

Polska traci rocznie nawet 30 mld zł na wypadkach drogowych. To niemal 2 proc. polskiego PKB, na które składają się wydatki służby zdrowia, sektora ubezpieczeń społecznych, a także straty materialne. Poprawa jakości dróg pozwala zmniejszyć koszty wypadków nawet o kilka miliardów. Dużą rolę w kształtowaniu polityki bezpieczeństwa na drogach mają też pracodawcy, bo nawet jedna czwarta aut w Polsce to pojazdy służbowe.

– Łączne koszty obciążające sektor finansów publicznych w Polsce z tytułu wypadków i kolizji drogowych przekraczają nawet 30 mld zł rocznie. To są bardzo poważne kwoty, na które składają się zarówno wydatki z systemu ubezpieczeń społecznych i pracodawców oraz systemu ochrony zdrowia, jak i wszelkiego rodzaju straty materialne, czy w środkach transportu, samochodach, czy wreszcie w infrastrukturze drogowej – tłumaczy Bartłomiej Morzycki, prezes Partnerstwa dla Bezpieczeństwa Drogowego.

Koszty wypadków i kolizji na poziomie 30 mld zł oszacował zarówno Bank Światowy, jak i Instytut Badawczy Dróg i Mostów, który wykonuje analizy dla Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. Morzycki przypomina, że do kosztów typowo ekonomicznych należy doliczyć te związane z tragediami ludzkimi związanymi z wypadkami.

Morzycki zwraca uwagę na to, że w kontekście kosztów nawet niewielka poprawa bezpieczeństwa na drogach przekłada się na miliardowe zyski dla państwa. Ponieważ jedna czwarta aut na polskich drogach to pojazdy służbowe, Morzycki podkreśla, jaką rolę odgrywają w tym korporacje.

– Wypadki drogowe obciążają też pracodawców, ponieważ pracownik, który uległ wypadkowi, jest niezdolny do pracy. Zamiast spędzać czas w pracy, poświęca czas na naprawę samochodu, na rehabilitację po wypadku – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Bartłomiej Morzycki. –Stąd też jest ogromna rola po stronie pracodawców, po stronie zarządów firm, żeby tak kształtować politykę flotową, aby zachęcać pracowników do odpowiedzialnej i bezpiecznej jazdy. To się również opłaca z punktu widzenia pracodawców.

Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego już od 2006 r. zwraca uwagę na pojazdy służbowe w kontekście bezpieczeństwa ruchu. Wraz z 15 partnerami – dużymi polskimi i międzynarodowymi korporacjami – prowadzi program promowania bezpiecznej jazdy poprzez politykę flotową firmy. Na początku działania były prowadzone wśród partnerów stowarzyszenia, a potem zostały rozszerzone także na inne korporacje.

– Promujemy standardy, których stosowanie ma zapewnić wyższy poziom bezpieczeństwa flot służbowych w firmach. Obserwujemy stałą poprawę w tym zakresie. Dzisiejsze floty w dużych firmach to są floty bezpieczniejsze, floty o relatywnie niskiej szkodowości – podkreśla Morzycki.

Dodaje, że poza działaniami w ramach polityki flotowej przedsiębiorstw ważne są też inwestycje w nowe i bezpieczniejsze drogi. W Polsce niezbędne są też działania promujące poprawę stanu technicznego i wieku samochodów, bo pojazdy na naszych drogach są średnio starsze niż w innych państwach.

Źródło: Agencja Informacyjna Newseria Biznes

26 maja 2014

O autorze

Redakcja


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatni komentarz
  • Patryk
    1
    Pojemniki na odpady
    U nas jakiś czas temu zamontowano tzw. moloki, które są wkopywane w ziemię. W przypadku odpadów zielonych związany u dołu worek i tak przecieka przy wyciąganiu. Strasznie potem śmierdzi wokół…
GLAERIA FLICKR
KONTAKT

AG Solutions - marekting internetowy

Email : kontakt@ekogroup.info